poniedziałek, 26 października 2015

Mam chęć na dziczyznę..




Za dużo jest dzików w naszym lesie strach tam spacerować. Dziki mi w moim ogrodzie wczoraj poryły cały trawnik. Syn im zrobił niedawno zdjęcie, jak odwiedziły jego teren tuż za płotem na ich szczęście(syna -a nie dzików, he he). a ja nie mam pojęcia którędy te świntuchy do mnie weszły... jak zrobię zdjęcie tego zaoranego trawnika to jeszcze to tu dodam..ech...














5 komentarzy:

  1. ... dobrze przyrządzone jest bardzo smaczne ... uwaga na włośnicę ... to takie fajne zwierzątka, w gościnę nawet przychodzą ... lochy z małymi i odyńce ... pozdrawiam ... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedys spotkalam w lesie takiego pasiastego maluszka. Szedl za mna, a ja balam sie, ze jego matka posadzi mnie o zle zamiary i sie ze mna po swojemu rozprawi. Zaczelam uciekac, warchlaczek za mna. Na szczescie zjawila sie mama i go zawrocila. Na szczescie dla mnie :)))
      Pozdrawiam Jedrku :))

      Usuń
    2. Żarty żartami jakoś nie za bardzo mnie jest do śmiechu Andrzeju-;)

      Usuń
  2. Nie zajadam miesa Uleczko. Czy ryja, czy nie - sa moimi przyjaciolmi. Oprocz komarow i much oczywiscie; ich tez nie zajadam, lecz ubijam packa :)))
    Pozdrowka Ulenko :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za takich szkodników na moim terenie serdecznie dziękuję. Nie wiem teraz jak to zorane teraz doprowadzić do ładu. Okropne jak dla mnie(;

      Usuń