sobota, 21 listopada 2015

Jednak różnie to bywa z tą życzliwością

Życzliwość





Przeczytałam,że dziś jest dzień życzliwości
.Czy ja wiem?
 Różnie to bywa z tą życzliwością.
Ludzie potrafią być wredni,to potem bardzo trudno zaufać.
I może też dlatego potem boimy się albo wstydzimy się okazywać przyjaźń.
Ja wiele ludziom zawdzięczam
.Nie tylko swojej zaradności ,ale też byli tacy ludzie ,którzy w życiu mi bardzo pomogli.
W ludziach jest piękno .Dlatego mimo to,że często otacza nas nieżyczliwość
,to niekiedy wystarczy się przebić przez skorupę,i się przekonać,że może też być inaczej.
Jednak przestałam przykładać wagę do tego,co zresztą tak bardzo wszyscy lubimy-czyli to klepanie po plecach i słuchanie komplementów.
 Lubię  też być tu wśród Was bo czuję,że tu są ludzie,których chciałabym spotykać w realu na mojej drodze.
No to tyle chciałam powiedzieć na temat o życzliwości.


                                           ****************************


Przypadkiem znalazłam na moim starym blogu ten post. Nawet nie pamiętałabym że to dziś mamy taki życzliwy dla nas dzień. he he.


Dopiero co się ten dzień dla mnie dziś zaczął i ciekawa jestem jaki będzie.
 Nastawiam się jednak na wszelki wypadek do tego dnia życzliwie. A wieczorem tu wrócę i napiszę jak było.
 Macham do was łapką bardzo życzliwie, zresztą podobnie jak w tym poście dawno już temu napisałam, i w tym się u mnie nic nie zmieniło..

13 komentarzy:

  1. ... czy wobec Ciebie można być nieżyczliwym? ... życzliwie, życzliwą pozdrawiam ... :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nieżyczliwi zawistni,pokazują czasem udawaną super życzliwość Andrzeju. Miałam i ja taką ,,przyjemność" trafić na takie typy. ludzkie. Boże nas chroń. Pozdrawiam serdecznie i życzliwie jak najbardziej-;))).

    OdpowiedzUsuń
  3. kobietawbarwachjesieni:
    Życzliwość. Piękne słowo, jeszcze piękniejsze uczucie i zachowanie. A tak niewiele potrzeba, aby okazać bliźniemu życzliwość. Dziękuję, że o tym napisałaś. Ściskam Cię mocno.

    OdpowiedzUsuń
  4. W tej chwileczce przyszła mi na myśl nasza życzliwość wobec uchodźców. Alę nie poruszyłabym tego tematu na blogu bo to byłby kij w mrowisko. Uściski wzajemne-;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie potrzeba deklaracji na ten temat. Życie samo pokazuje, jak naprawdę jest. Albo się jest życzliwym dla otoczenia, albo nie. A wszelkie gierki - niepotrzebne przecież. Pozdrawiam Uleczko :)

    OdpowiedzUsuń
  6. O bezinteresowną życzliwość coraz trudniej Aniu. Przynajmniej ja to ostatnio tak dostrzegam. Raczej więcej fałszu i zawiści niestety. Wzajemnie Aniu pozdrawiam-;)

    OdpowiedzUsuń
  7. No tak! Nic dziwnego, że siostrzyczka dziś była do rany przyłóz, he! he!
    Buziaczki serdeczne.

    OdpowiedzUsuń
  8. Wydaje mi się, że życzliwość ma się we krwi.
    Pozdrawiam serdecznie Uleczko :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pewnie tak jest. Ale widzę że ludzie pazerni coraz bardziej się zrobili, i mało kto teraz bezinteresowny jest. Miłej niedzieli Stokrotko-;)

    OdpowiedzUsuń