wtorek, 2 sierpnia 2016

Lato, lato, lato czeka- a tam ciągle nie ma nas


A na obiad zupa z dyni

                      *****************

Pechowiec na urlopie


Z megafonu słychać komunikat kapitana: - Uwaga podróżni, nasz statek tonie! Proszę wyjść na pokład. Każdy dostanie nadmuchiwaną łódkę i gwizdek do odstraszania rekinów.

Pechowiec: - Znowu się zaczęło! Albo mój gwizdek będzie połamany albo rekin głuchy!...
 

10 komentarzy:

  1. ... a moja była taka sobie ziemniaczana, najpyszniejsza na świecie ... jedno danie, "dmuchnąłem" dwa talerze ... i teraz leżę ... pozdrawiam ... :)

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie ta dynia bo mam zamrożoną i też będzie szybko ale na kolację,a teraz owoce zamiast obiadu. Pozdrawiam Andrzeju-;)

    OdpowiedzUsuń
  3. No to dodam swój dzisiejszy obiad: krupnik i gulasz wołowy z kaszą i mizerią. A za godzinę zaczynamy koszenie ogrodu, więc trzeba mieć krzepę. Buziaki zasyłam Uleczko :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo dobry obiad Aniu. Lubię kaszę do gulaszu. Po deszczach wszystko bujnie rośnie. Szczególnie trawa. Dzis nic w ogrodzie nie zrobiłam, ale jutro od rana jak pogoda dopisze. Pozdrawiam i buziaczki wzajemne-;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kiedyś nie lubiłam zupy z dyni - gusta z wiekiem się zmieniają i kubki smakowe też. Pozdrawiam z letnim słońcem.

    OdpowiedzUsuń
  6. Pozdrawiam Alu serdecznie-;)

    OdpowiedzUsuń
  7. kobietawbarwachjesieni:
    Przy takich upałach jak dziś, to i jeść się nie chce. To gdzie teraz się wybierasz, bo zrozumiałam z Twojego komentarza, że wyruszasz w świat. Miłego spędzenia czasu.

    OdpowiedzUsuń
  8. Będę za tydzień jak Bóg da, to napiszę. Pozdrawiam serdecznie-;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Maya
    Krem z dyni jadłam, lecz zupa...? Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Na kosce rosołowej, ze śmietanką i grzankami, pycha.Buziaki-;)

    OdpowiedzUsuń