Osoby doświadczające trudnych emocji, często spontanicznie podejmują próby wyrażenia ich w różnych rodzajach twórczości.
Niedawno na www.onet.pl pojawiało się następujące doniesienie:
Niedawno na www.onet.pl pojawiało się następujące doniesienie:
Naukowcy amerykańscy uważają, że pisanie pomaga mózgowi w porządkowaniu emocji i obniża uczucie lęku, niepokoju oraz smutku,
zaś opisywanie osobistych doświadczeń ma dodatkowo działanie oczyszczające, ponieważ hamuje obszary mózgu odpowiedzialne za zamęt emocjonalny i zwiększa aktywność w ośrodku samokontroli.
Badacze zapewniają, że poziom powstającej w tym procesie poezji lub prozy nie ma żadnego związku z jakością korzyści psychologicznych.
Zdaniem ekspertów, metody terapeutyczne oparte na pisaniu mogą być wykorzystywane w walce z fobiami i lękami społecznymi.
No to piszmy,piszmy, piszmy…..!!!!! hihihi
... właśnie to robię ... może nieudolnie, ale próbuję ... pozdrawiam ... :)
OdpowiedzUsuńI bardzo dobrze. -;)) pozdrawiam wzajemnie
UsuńPsychologowie zalecają trudne emocje zapisywac. Bo wtedy nie są aż tak trudne, patrzy się na nie z dystansem. Dodatkowo rzeczywiście wyrzuca się z siebie to, co uwiera. A w naszym przypadku, to taka przyjacielska terapia, ktoś coś doradzi, z kimś można podzielić się spostrzeżeniami, sympatyczne gadu-gadu. Jak z kimś bliskim, serdecznym . Tyle już wszak o sobie wiemy... Buziaczki Uleczko ślę :))
OdpowiedzUsuńTo prawda Aniu. To już nie znajomość ale przyjaźń blogowa ..Buziaczki wzajemne-;)
OdpowiedzUsuń