wtorek, 23 lutego 2016

Jakie węglowodany wybierać, by nie tyć?

To te węglowodany powoduje tycie:
  1. Owoce:
  2.  banany (świeże i suszone), daktyle, ananasy, mango, kiwi, arbuzy, winogrona, figi, rodzynki
  3. Warzywa:
  4.  ziemniaki smażone, frytki, puree instant, chipsy
  5. Pieczywo i wyroby cukiernicze:
  6.  rogale, chrupki kukurydziane, solone lub słodzone przekąski, bagietki, gotowe bułki do hamburgerów, pieczywo tostowe, croissanty
  7. Makarony i inne produkty zbożowe:
  8.  płatki śniadaniowe słodzone, płatki kukurydziane, kasza jaglana, ryż instant
  9. Napoje:
  10.  wszelkie słodzone napoje gazowane

Jakie węglowodany wybierać, by nie tyć?

Przede wszystkim takie, których IG jest poniżej 50.


 Do tej grupy należą: jabłka, pomarańcze,
 grejpfruty, gruszki, wiśnie, czereśnie, śliwki, maliny,
szpinak, ogórki, pomidory, papryka, rzepa, rzodkiewki,
 maślanka,
 pumpernikiel,
 kasza jęczmienna, kasza gryczana,
 dziki ryż, orzechy pekan, pestki słonecznika, migdały,
 chude sery, jogurty, bób, szparagi,
 ciecierzyca.

6 komentarzy:

  1. ... coś tam z tego lubię ... praktycznie wcinam to co mam ... najgorzej, że z przyczyn obiektywnych mam za mało ruchu ... jeśli tak się zdarzy, wtedy jestem innym człowiekiem ... ja to wiem, nie zawsze mogę ... pozdrawiam ... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też się stanowczo za mało ruszam ale jakoś nie potrafię się do tego zbytnio zmobilizować kiedy pogoda za oknem taka jak dziś. Nie jest za zimno, ale pada taki śnieg z deszczem. Pozdrawiam wzajemnie Andrzeju-;))

      Usuń
  2. Owoców to jem dużo codziennie.
    Ale muszę codziennie zjeść także czekoladę mleczną z orzechami.
    Dopiero wtedy poprawia mi się humor :-)))
    Łakomstwo to straszna rzecz!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. To jeden z grzechów głównych. Ale to nie tylko Ty tak masz. Buziaczki Stokrotko-;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie do końca się zgadzam. Wszystko oczywiście zależy od indywidualnych potrzeb organizmu. Oczywiście zgadzam się z Tobą, że słodycze absolutnie nie są wskazane, ale inne produkty to już kwestia organizmu. Ja na przykład na diecie bezglutenowej w ciągu miesiąca schudłam 5 kg. Taka już moja uroda i moja niedoczynność tarczycy. Niektórzy twierdzą, że się nie da, ale to nieprawda. Wszystko zależy od odpowiednio dobranej diety. I broń Boże - na pewno nie jest to dieta
    1000 kalorii.

    OdpowiedzUsuń
  5. Otóż to. Każdy z nas jest inny. Pozdrawiam serdecznie-;)

    OdpowiedzUsuń