Od króliczka,
niech Ci wpadną do koszyczka,
niezła kasa i kiełbasa,
radość życia, coś do picia
i na miłość chęci tyle,
by mieć wszystko inne w tyle!
niech Ci wpadną do koszyczka,
niezła kasa i kiełbasa,
radość życia, coś do picia
i na miłość chęci tyle,
by mieć wszystko inne w tyle!
***********************
To był nie najlepszy dla mnie dzień(kolejna rocznica śmierci Męża) i wczorajszy post skasowałam .Przepraszam!
First of all, there is no point in trying to solve yesterday's problems.
Po pierwsze, nie ma sensu próbować rozwiązywać wczorajszych problemów.
Ja też umyłam trzy okna od ulicy, zmieniłam firany, poprzednie wyprałam. Jeszcze zostały wprawdzie okna do mycia, ale wszystko na raz nie da rady przecież. A jak zaleca Uleczka : życzmy sobie chęci na miłość tyle, aby wszystko inne było w tyle.I nie rozwiązywać starych problemów, to se ne vrati ....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Uleczko cieplutko :)
Przy okazji tu będzie komentarz do Andrzeja. Zaczęłam pisać i mi wszystko zjadło. To wina komputera. Syn obiecał mi to naprawić ale dziś jest po za zasięgiem. Aniu mam nadzieję że to się mi teraz nie powtórzy. Ech. Pozdrowienia przesyłam-;))
OdpowiedzUsuń... takiego Andrzejka skasować! ... bij się w piersi ... ja Ci wybaczam ... i proszę o przebaczenie ... za wszystko ... nie miejmy niczego w tyle ... pozdrawiam ... :)
OdpowiedzUsuńZależy co nazywamy ,,wszystko inne" Andrzeju. ..pozdrawiam..:)
Usuńkobietawbarwachjesieni:
OdpowiedzUsuńMnie też co jakiś czas uciekają wpisy lub fragmenty tekstu. Całuseczki.
Mam nadzieję że jak komputer będzie już poprawnie działał,to takie ,,cuda" mi się już nie przytrafią. Pozdrawiam serdecznie-;)
OdpowiedzUsuńchyba każdy bloger ma w "roboczych" teksty, których nie opublikuje z różnych powodów
OdpowiedzUsuńTrzymaj się, przedwiośnie to paskudniejszy czas niż jesień.
Ach Klarko Ty to zawsze znajdujesz właściwe słowa. Dziękuję! Pozdrawiam Cię najserdeczniej-;))
OdpowiedzUsuń