poniedziałek, 18 kwietnia 2016

Powtórka z lekturki- bo u nas bedzie w niedzielę odpust(Parafia św. Jerzego)




ogrodnictwo - ogrodnictwo zdjęcia
Szpajza – deser śląski – składniki
  • 4 jajka
  • 20 dag cukru
  • 4 łyżeczki żelatyny
  • sok wyciśnięty z 1/2 cytryny
  • 20 ml czystej wódki
  • 1 łyżka kakao
Szpajza – deser śląski – sposób przygotowania
Ubij pianę z białek. Oddzielnie utrzyj żółtka z cukrem. Ostrożnie połącz obie masy, uważając, aby piana nie opadła. Dodaj namoczoną i rozpuszczoną żelatynę (przepis na torebce). Krem podziel na 2 równe części, do jednej dodaj sok z cytryny i dokładnie wymieszaj. Do drugiej części dodaj kakao rozpuszczone w wódce, również wymieszaj. Obie masy wkładaj na przemian do pucharków koktajlowych, każdą warstwę wygładzaj łyżeczką. Możesz udekorować wisienką z konfitury albo wiśnią koktajlową. Na niedzielny deser przeważnie robi się jednolitą szpajzę cytrynową. Można ją przyrządzić łatwiej, miksując zastygającą galaretkę cytrynową (z torebki) z jajkami ubitymi z cukrem. Do szpajzy dodaje się czasami drobno startą skórkę cytrynową, w sezonie można podać ją z truskawkami albo wiśniami.

 
 Tu jeszcze bardzo młoda jestem hehe bo to zdjęcie zeszłoroczne z odpustu w naszej Parafii

Witam wszystkich bardzo wiosennie.  Odpust. To takie swojskie lokalne święto w naszych parafiach,a u nas św. Jerzego. Rodzina spotyka się przy tej okazji na uroczystym obiedzie. Przy tej okazji podaję wam nasz ulubiony śląski deser. Smacznego wszystkim zaglądającym tu do mnie życzę

10 komentarzy:

  1. Maya
    Witam :)
    U mnie dopiero 15 maja.
    Młoda jesteś zawsze, nie świruj, hi hi
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co mi ciśnienie skacze Majka. Akurat mam tabletkę pod językiem . Takie życie. Dziś jesteś a jutra może już nie być dla każdego z nas.Ale na razie odpukać lepiej i nie wywoływać niepotrzebnie wilka z lasu. Buziaki-;)

      Usuń
    2. Maya
      To pewnie zmiana pogody powoduje owe ciśnienie. A co do wilka, hm... zostawmy ten dylemat Górze. Oczywiście --odpukałam, hi hi. Buziaczki i miłego dnia, Uleczko :)

      Usuń
    3. Chyba to nie pogoda a starość Majka. I tak za bardzo narzekać to byłby grzech. Tobie wzajemnie wszystkiego najlepszego.Buziaki serdeczne-;)

      Usuń
    4. Maya
      Nie zasłaniaj się starością, Uluś :))Zwalaj wszystko na pogodę. Miłego dnia.

      Usuń
    5. No to zwalam na pogodę he he-;))

      Usuń
  2. ... nie zapomnij o obwarzankach, piłeczce na gumce, pierścionku, ciastku z dziurką ... a nade wszystko pomódl się o zdrowie i udany wypad na Majorkę ... Św. Jerzego proś o wstawiennictwo w swoich intencjach ... pozdrawiam ... :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Modlitwa najważniejsza Andrzeju. Pozdrawiam serdecznie-;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja pamiętam Twój zeszłoroczny post z odpustu. Odpisałam przepis na szpajzę, bo brzmi pysznie, ale nie wiem, kiedy zrobię, nie mogę jeść słodkiego z powodu zapalenia śluzówki żołądka. Znowu. A zrobić i nie zjeść - nie ma możliwości. Zwariować można :(
    Pozdrawiam Uleczko , u nas odpust był w Niedzielę Miłosierdzia, po świętach.

    OdpowiedzUsuń
  5. No to rzeczywiście masz problem Aniu.Wczoraj miałam też problemy zdrowotne z moim ciśnieniem.Moja śp Teściowa bardzo często ten deser po świątecznym obiedzie podawała.Pozdrawiam Aniu cieplutko

    OdpowiedzUsuń