wtorek, 28 marca 2017

Wczorajsze zdjęcie- wiosna w moim ogrodzie



Wczorajsze zdjęcie- wiosna w moim ogrodzie- ale mi pozował ten motylek. Cudne , no nie? Musi mu smakować ten nektar z tych bazi juz tak bardzo rozkwiły...i pełno pszczółek tam fruwało...

6 komentarzy:

  1. ... a widzisz jak wiosna pięknie na Ciebie podziałała? ... bardzo mi się podoba ... wrażliwa jesteś ... :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Telefonem Smartfonem fotkę pstryknęłam i tak mi pozował. Szłam do biedronki i przystanęłam bo cudnie to wyglądało i tak bardzo wiosennie, nawet nie pomyślałam że będzie tak długo tam siedział aż pstryknę. ...a łazienka do połowy juz gotowa nie poszłam za to dziś na spacer, ale na leżaku tu na pietrze nogi opalałam . ciepło dziś, prawdziwie wiosennie...

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudny model :) My dzisiaj wykorzystaliśmy piękną pogodę i były prace ogrodowe, aż odurzyła mnie bomba tlenowa, he, he :)
    Buziaki ślę, Uleczko :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pogoda rzeczywiście sprzyja chętnym dla pracy w ogrodzie. ja tez dziś w ziemi grzebałam i bazylie do nowej doniczki przesadziłam. bardzo lubię ten zapach tego zioła. Za to jeszcze tylko jutro, i łazienka tu na górze będzie jak nowa, powolutku za to dokładnie i przerwa na leżaku, i na gotowanie obiadu. Tu na górze jeszcze mam 3 pomieszczenia za które muszę się zabrać by je porządnie i dokładnie wysprzątać, bo tak na ci dzień to je ogarnę, ale czasem trzeba wziąć na nos lepsze okulary i wysprzątać dokładniej wszystkie zakamarki...Śpij dobrze Aniu po tej pracy w ogrodzie. Buziaki-;))

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja porządki z grubsza mam zrobione. Pozostały jakieś detale. Dużo zdrowia.

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję.U mnie końca nie widać ,ale to duży dom a ja już nie ekspres, ale ze mnie teraz ślimak i takie tempo, he he. Ale i tak się cieszę że jeszcze sama to robię, bo zresztą od zawsze lubię tu u siebie pucować..Jutro kończę łazienkę, zawsze to coś...

    OdpowiedzUsuń