czwartek, 25 października 2012

http://www.aline.pl/a-01-naturalnie-i-lawendowo.html



http://www.ofeminin.pl/dolegliwosci-choroby/syrop-z-czosnku-przepis-syrop-z-czosnku-f64053.html

Czytaj także




Naturalnie, lawendowo...
Aromatyczny spirytus lawendowy LAWENOL zawiera w swym składzie antyseptyczny olejek lawendowy oraz etanol. Połączenie rozgrzewających właściwości spirytusu wraz z mocą leczniczo – pielęgnacyjną olejku lawendowego, pozwoliło uzyskać preparat o szerokim spektrum zastosowań. Aromatyczny spirytus LAWENOL pomaga pielęgnować i odkażać skórę, nadając jej przyjemny zapach. Zapobiega odleżynom u osób chorych, przykutych do łóżka. Pomocniczo możemy go stosować w przypadku reumatyzmustawowego i mięśniowego. LAWENOL doskonale sprawdzi się w każdej apteczce sportowca i osoby narażonej na kontuzje. Nieodzowny w nerwobólach (między innymi nerwu trójdzielnego, korzonków), a także w stanach zapalnych ścięgien.

OLEJEK LAWENDOWY (Lavandula officinalis):
Olejek działa przeciwbólowo, przeciwzapalnie. Pochodzi z francuskiej Prowansji. Jeden z najcenniejszych w aromaterapii, o wielu różnorodnych własnościach terapeutycznych. Piękny kwiatowy zapach stosowany jest w perfumerii. ŁAGODZI: depresje, lęki, zmęczenie ociężałość umysłową, irytację, histerię, napięcia nerwowe, bezsenność spowodowaną zdenerwowaniem, bóle reumatyczne, migreny, bóle menstruacyjne, mięśniowe, nadciśnienie, otyłość, cellulite, żylaki, stany zapalne skóry, egzemy, trądzik, rozstępy skóry, grzybice (stóp i inne), suchy łupież, wypadanie włosów, zaburzenia gastryczne.

Średnia cena półkowa spirytusu LAWENOL:
LAWENOL ( 30 g) – 1,40 zł
LAWENOL (50 g) – 2.10 zł
LAWENOL (90 g) – 3.10 zł
LAWENOL (50 g z atomizerem) – 2.80 zł
Źródło: Farmaceutyczne Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Analityczno-Handlowe
Artykuł pochodzi z: Naturalnie i lawendowo
2007-03-28 05:10:45

4 komentarze:

  1. O, widzisz, tego Lawenolu nie znałam. Lawendę mam w ogrodzie, bo lubię jej zapach, czasem suszę kwitnącą i wkładam do szafy. A czosnek... robimy sobie czasem takie wieczorki czosnkowe, bo oprócz tego działania p/przeziębieniowego dobry jest na krążenie - smaruję chleb metką, a na wierzch dorzucam sporo nasiekanego czosnku... i możemy sobie potem buzi - buzi! Nina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to przepisik proszę... niby w sieci się wszystko znjdzie, ale podaj swój wypróbowany. Nina

      Usuń
  2. Cały wpis mi zeżarło. tu mi się to ostatnio też przytrafia. Czosnek jem jak sobie wodziunkę robię albo na grzankach z chleba w tosterze.Z metką to tez dobry pomysł. Muszę kiedyś wypróbować. Ja zapach czosnku toleruję. W domu często był używany do wodziunki naszej śląskiej zupy cud miód malina hehe. Pozdrawiam Nina ,buziole serdeczne-;)

    OdpowiedzUsuń
  3. A o tym Lawenolu tez nic nie wiedziałam.

    OdpowiedzUsuń